Dzisiejszym bohaterem artykułu jest najnowsza limuzyna klasy średniej francuskiej marki Renault. Zapraszam, więc do lektury o Fluence z benzynowym silnikiem 1,6 16V i mocy 110 KM. Renault Fluence to nic innego, jak kolejnej generacji Megane Sedan. Jest to typowy, trzybryłowy sedan o ładnej stylistyce zewnętrznej, nie przypominającej jego klasycznej odmiany. Z przodu, mocno spłaszczone światła otaczają niewielkich rozmiarów, chromowaną kratkę atrapy silnika. Tył
Dzisiejszym bohaterem artykułu jest najnowsza limuzyna klasy średniej francuskiej marki Renault. Zapraszam, więc do lektury o Fluence z benzynowym silnikiem 1,6 16V i mocy 110 KM.
Typowy sedan
Renault Fluence to nic innego, jak kolejnej generacji Megane Sedan. Jest to typowy, trzybryłowy sedan o ładnej stylistyce zewnętrznej, nie przypominającej jego klasycznej odmiany. Z przodu, mocno spłaszczone światła otaczają niewielkich rozmiarów, chromowaną kratkę atrapy silnika. Tył, to sporych rozmiarów światła nachodzące na boki i ciekawie dodany „kufer”.
Komfortowo
Wnętrze, mimo szarej tonacji jest miłe i przyjemne, a przy tym oferuje dużo przestrzeni dla czwórki dorosłych osób i dziecka. Z przodu zainstalowano dobrze wyprofilowane i komfortowe fotele, które posiadają niezłe trzymanie boczne. Tył to kanapa o charakterystycznie wyprofilowanej płaszczyźnie. Miejsca na nogi, jak i nad głowami jest wystarczająco dużo, aby usiadły wysokie osoby.
Bagażnik ma pojemność 496 litrów, a jego próg załadunkowy usytuowano stosunkowo nisko, ale otwór do największych nie należy i duże walizki mogą się nie zmieścić. Ustawiając bagaże musimy pamiętać, że zawiasy klapy bagażnika wchodzą w głąb jego przestrzeni i walizki będą przeszkadzać w jej zamknięciu.
A jak wygląda deska rozdzielcza? Automatyczna, dwustrefowa klimatyzacja oraz radio CD/MP3 obsługiwane są z konsoli środkowej. Zegary, składają się z centralnie usytuowanego prędkościomierza, który złączony jest z obrotomierzem, zaś po jego drugiej stronie znajduje się wyświetlacz komputera pokładowego. Wszystko jest czytelne, a co najważniejsze miłe dla oczu.
Do spokojnej jazdy
Pod maską testowanego auta znajduje się podstawowa jednostka benzynowa o pojemności 1,6 i mocy 110 KM. Silnik, to szesnastozaworowa technologia nieposiadająca jakichkolwiek wzmocnień! A szkoda, bo przydałoby się więcej mocy. Kierowca dysponuje 151 Nm momentu obrotowego, który w pełni może wykorzystać przy 4250 obr./min., wtedy samochód bardzo żwawo przyśpiesza na jego żądanie.
Pierwszą setkę na prędkościomierzu widzimy po niecałych 12 sekundach i maksymalnie możemy rozpędzić Fluence do 185 km/h. Powiem szczerze, osiągi nie powalają na kolana, a przy prędkościach przekraczających 100 km/h, w kabinie zaczyna panować spory hałas. Spowodowane jest, to też brakiem szóstego przełożenia skrzyni biegów. Pozostałe pięć przełożeń sprawdzają się bardzo dobrze, a co najważniejsze bez zastrzeżeń znajdują swoje miejsce.
Układ kierowniczy, jak przystało na Renault, niemalże idealnie wspomaga kierowcę w każdej sytuacji. Działa tak delikatnie, że na parkingu możemy ustawić się, kręcąc kierownicę jednym palcem. Niestety zdarza się, że polecenia wydane przez kierującego, docierają z lekkim opóźnieniem.
Komfortowe zawieszenie zachęca do dalekich podróży. Auto niczym poduszkowiec przemieszcza się po nierównościach. Mimo tak miękkiego zawieszenia, podróż nim należy do bezpiecznych. Podczas testu nie odczułem pod i nadsterowności, ani niekontrolowanych przechyłów nadwozia.
Podróż prezentowanym dziś modelem Fluence do najdroższych nie należy, mimo że dysponujemy benzynowym silnikiem. Najwięcej spala w mieście, bo 9,5 litra benzyny bezołowiowej. Dużo lepiej jest w trasie, kiedy zużycie potrafi spaść do 6,7 litrów, zaś średnie spalanie było w granicach 8,0 litrów. Dzięki temu, na pełnym 60 litrowym baku, możemy przejechać do 750 kilometrów.
Rozsądna cena
Renault Fluence jest bardzo atrakcyjną propozycją dla rodzin potrzebujących wygodnego i komfortowego auta o dużym bagażniku, a niebędącym autem typu kombi lub minivan. Również cena również została stosunkowo dobrze skalkulowana, a więc model ten powinien znaleźć wielu nabywców w Polsce i na świecie.
DANE TECHNICZNE:
Plusy:
Komfortowe zawieszenie
Układ kierowniczy
Ciekawa stylistyka zewnętrzna
Komfortowe fotele
Sporej pojemności bagażnikiem
Minusy:
Głośno we wnętrzu przy wyższych prędkościach
Brak szóstego biegu
Zawiasy wnikające w głąb bagażnika
Dane techniczne:
Pojemność silnika: 1598 ccm benzynowy
Moc: 110 KM przy 6000 obr./min
Moment obr.: 151 Nm przy 4250 obr./min
Skrzynia biegów: 5 biegowa, manualna
Napęd: przedni
0-100km/h: 11,7 sek.
Vmaks: 185 km/h
Zużycie paliwa: 8,8/5,3/6,5 (9,5/6,7/8,0 w teście) (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 60 litrów
Teoretyczny zasięg: 750 kilometrów
Wymiary: 4618/1809/1479 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1225 kg
Ładowność: 500 kg
Pojemność bagażnika: 496/(b.d.) l (po rozłożeniu siedzeń)
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 4/5
Wyposażenie: wersja Expression
dodatkowe wyposażenie: lakier metalik (+ 1 950 zł), karta Renault Hands Free (+ 1 000 zł), Pakiet Komfort (automatyczna, dwustrefowa klimatyzacja; regulacja nawiewu na tylnych miejscach; filtr przeciwzapachowy i przeciwpyłkowy; wycieraczki przedniej szyby o zmiennej częstotliwości pracy z czujnikiem deszczu; chłodzony schowek w desce rozdzielczej) (+ 1 500 zł), radioodtwarzacz 4x15W CD MP3 Bluetooth (+ 500 zł).
Cena: 56 700 zł (wersja Expression) 61 650 zł (wersja testowana)
Tekst i zdjęcia – Artur Ławnik
Artykuł pochodzi ze strony www.autotesty.com.pl
Zobacz także:
– Toyota Avensis 2,0 D-4D & Volvo V70 1,6D
– Jeep Wrangler Unlimited 3,8 V6 199KM Sahara
– Citroen C4 Picasso HDI & Volkswagen Golf Plus TDI
