Zespoły Formuły 1 mają przerwę wakacyjną po ostatnim GP Węgier. Wyścigi wracają 27 sierpnia w Belgii. Do tego czasu fabryki teamów stanęły, a kierowcy korzystają z wolnego czasu. Jak? Np. Jenson Button postanowił wziąć udział w triathlonie. Jenson Button w ostatnią niedzielę, tak jak zresztą przed rokiem, wziął udział w thriathlonowych zawodach w Londynie. Mistrz świata musiał przepłynąć dystans 1,5 km, następnie przejechać na rowerze 40 km, po czym przebiec 10

Zespoły Formuły 1 mają przerwę wakacyjną po ostatnim GP Węgier. Wyścigi wracają 27 sierpnia w Belgii. Do tego czasu fabryki teamów stanęły, a kierowcy korzystają z wolnego czasu. Jak? Np. Jenson Button postanowił wziąć udział w triathlonie.

Jenson Button w ostatnią niedzielę, tak jak zresztą przed rokiem, wziął udział w thriathlonowych zawodach w Londynie. Mistrz świata musiał przepłynąć dystans 1,5 km, następnie przejechać na rowerze 40 km, po czym przebiec 10 km.

Kierowca McLarena uzyskał czas 2:14.14, o siedem minut słabszy niż w poprzedniej edycji. Anglik do zwycięzcy stracił 25 minut. Co ciekawe, Button założył się z jednym z dziennikarzy „The Sun” o to, że ten uzyska od niego słabszy o 30 minut czas i jak się później okazało przegrał. Stawką było 500 funtów na charytatywny cel.

– Nie czułem się najlepiej od początku tygodnia i dlatego byłem wolniejszy niż w poprzedniej edycji – wyjaśnił 30-letni kierowca, który planuje spędzić wolny czas w swojej willi w Guernsey.

BUTTON THRIATHLONISTĄ (WIDEO)

A Kubica i inni?

Polak zaplanował podróż pomiędzy południem Francji, a Toskanią. Kolega Kubicy z zespołu mówił nie dawno w „Przeglądzie Sportowym”, że zamierza wyłączyć wszystkie telefony i nie sprawdzać e maila, gdy uda się w rodzinne strony do Wyborga. Jarno Trulli jest w Miami, a Vitantonio Liuzzi poleciał na grecką wyspę Mykonos.

– Ach cóż, nie ma tu dziś słońca – napisał na Twitterze o swoich wakacjach Mark Webber z Red Bulla. Australijczyk przebywa teraz na południu Francji.

Najtrudniejsze życie mają chyba kierowcy Toro Rosso. Na razie nie mogli nigdzie się wybrać, bo przez 10 dni mają trenować w Austrii.

Zobacz także:

Pozycja Pietrowa coraz mocniejsza w Renault

Pietrow: Czy Robert mi pomógł? Nie

O tym, jak Alonso sugerował team orders

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj