Cztery lata temu, po raz pierwszy zetknąłem się z kompaktowym modelem Hyundaia i30 i od razu miałem wrażenie, że odniesie sukces rynkowy. I nie myliłem się, ponieważ i30 rozpoczął nową erę koreańskiej marki.  Hyundai i30 zadebiutował w Polsce w drugiej połowie 2007 roku. Początkowo dostępny był tylko jako 5-cio drzwiowy hatchback. Kilka miesięcy później wprowadzono odmianę kombi. W ubiegłym roku model przeszedł delikatny face-lifting, który zauważy tylko wprawne oko, ale o 

Cztery lata temu, po raz pierwszy zetknąłem się z kompaktowym modelem Hyundaia i30 i od razu miałem wrażenie, że odniesie sukces rynkowy. I nie myliłem się, ponieważ i30 rozpoczął nową erę koreańskiej marki. 
 
Historia 
 
Hyundai i30 zadebiutował w Polsce w drugiej połowie 2007 roku. Początkowo dostępny był tylko jako 5-cio drzwiowy hatchback. Kilka miesięcy później wprowadzono odmianę kombi. W ubiegłym roku model przeszedł delikatny face-lifting, który zauważy tylko wprawne oko, ale o tym za chwilę. 
 
 
Delikatne zmiany 
 
Koreańska marka widząc wielki sukces jaki odnosi i30, postanowiła minimalnie go odświeżyć. Bo po co zmieniać coś, co jest dobre i podoba się innym?. Prawdziwy kompakt, czyli zwarte dwu bryłowe nadwozie, 5-cio drzwiowego hatchbacka, w którym zmieniono przedni pas wraz z przeprojektowanymi lampami i zderzakiem. Na tym koniec zmian w zewnętrznej stylistyce tego tak popularnego auta. 
 
Komfortowo 
 
Pierwsze spojrzenie do środka Hyundaia i30 i od razu na mojej twarzy pojawia się uśmiech bo mimo obcowania z samochodem najpopularniejszej klasy kompaktów jego wnętrze jest luksusem. Siedzenia pokryte są bardzo miłą i niezłej jakości materiałowo-skórzaną tapicerką. Podobnie jest z plastikami, które spasowane są bez uwag i mają przyjemną w dotyku fakturę. Skoro mamy do czynienia z autem po face-liftingu, więc poszukajmy co się tu zmieniło. Na pierwszy rzut oka, brakuje dość praktycznego schowka na konsoli środkowej. Lewarek skrzyni biegów otrzymał nowy kształt, także zegary są całkowicie nowego wzoru. Ich cyferblaty są bardziej wyraziste i posiadają ciekawe podświetlenie. Rozdzielają je elektroniczne wskaźniki temperatury silnika i poziomu paliwa (w poprzedniej odmianie były analogowe). Centralnie znajduje się wyświetlacz komputera pokładowego, na którym wyświetlane są najważniejsze informacje o eksploatacji auta. Bez zmian została centralna część konsoli środkowej, czyli dwa niewielkiej wielkości wyświetlacze, otoczone licznymi przyciskami, do których trzeba się po prostu przyzwyczaić, aby później obsługa była prosta i intuicyjna. 
 
Przednie fotele z przodu zapewniają bardzo dobry komfort podróżowania nawet dla osób o wyższym wzroście. Ich siedziska są dobrze wyprofilowane, a oparcia posiadają minimalne trzymanie boczne. Przestrzeni na nogi i nad głową nikomu nie zabraknie. Podobnie jest z tyłu, gdzie do dyspozycji mamy trzyosobową kanapę o wygodnym oparciu i wystarczającej ilości miejsca na nogi. Czyżby wnętrze nie posiadało żadnych wad? Otóż, znalazłem jedną wadę, która występowała w modelu przed i po FL, a mianowicie wysoki próg załadunkowy w bagażniku o pojemności 340 litrów. 
 
 
Oszczędność na pierwszym miejscu 
 
Auto wyposażone jest w wysokoprężną jednostkę napędową Common Rail o pojemności 1,6 l, która dysponuje mocą 115 KM i momentem obrotowym 260 Nm oraz niesamowicie prawidłową kulturą pracy. Dodatkowym atutem jest niezłe wygłuszenie przestrzeni pasażerskiej, dzięki czemu we wnętrzu panuje wystarczająca cisza, aby usłyszeć latającą muchę. Wracając do osiągów to zauważyłem że, parametry tej jednostki zapewniają dobre osiągi ważącemu prawie 1300 kg autu. I tak przyśpieszenie do pierwszych 100km/h zajmuje około 11,5 sekundy, zaś prędkość maksymalna według producenta wynosi 190km/h. Wyniki te są w zupełności wystarczające nie tylko dla przeciętnego użytkownika, ale także zapewniam, że zadowolą również osobę o sportowych aspiracjach. 
 
Napęd przekazywany jest na przednie koła, a za wszystko odpowiada sześciobiegowa, manualna skrzynia biegów. Jej przełożenia są stosunkowo krótkie i ten fakt powoduje dość częste sięganie do lewarka skrzyni biegów. 
 
Wyprzedzanie innych pojazdów to czysta poezja, którą zapewnia nam spory moment obrotowy (260 Nm), dostępny praktycznie od najniższych wartości, czyli już od 1900 obr./min. a kończąc na 2750 obr./min. Jest to spory zakres, ale mógłby być jeszcze większy. 
 
 
Kierownicą manewruje się bardzo lekko i przyjemnie, bo wszystkie polecenia wykonywane są bardzo szybko. Zawdzięczamy to dobrze przemyślanemu układowi kierowniczemu, który nastawiony jest na wszelką pomoc dla kierowcy, niezależnie od sytuacji z jaką się spotkamy. I tak jest, a na parkingu gdzie swoją lekkością wspomaga manewry parkowania, zaś podczas szybszej jazdy, delikatnie usztywnia się, dając poczucie pełnego panowania nad autem. 
 
Pasażerowie mają zapewnione komfortowe podróżowanie nie tylko ze względu na wygodne siedzenia, w jakie wyposażony jest Hyundai, ale również dzięki nieźle dobranemu zawieszeniu, które bardzo dobrze tłumi nierówności występujące na drodze. Mimo tak nastawionego zawieszenia, nie zapomniano o bezpieczeństwie podróżowania kompaktowym i30. Auto trzyma się bardzo dobrze drogi, a co najważniejsze nie odczuwałem żadnych niekontrolowanych sytuacji takich, jak nad i podsterowność. Z przodu zastosowano kolumny MacPhersona, zaś z tyłu zawieszenie wielowahaczowe. 
 
Największym atutem prezentowanego dziś Hyundaia i30, są bardzo małe koszty podróżowania. Nie wierzycie? Na 53 litrach oleju napędowego możemy przejechać ponad 1000 km. Zawdzięczamy to średniemu zużyciu paliwa oscylującemu w granicy 5,0 l/100km. W mieście spalanie minimalnie wzrasta o 0,7 l, zaś na trasie nie przekracza 5 litrów. A więc nasz portfel na pewno będzie zadowolony podobnie, jak będą zadowoleni ekolodzy z faktu spełnienia normy emisji spalin EURO 5 z wynikiem 119 g/km. 
 
 
Z bogatym wyposażeniem 
 
Hyundai i30 jest bardzo atrakcyjną propozycją i konkurencją dla niemieckich kompaktów. Już w standardzie ma bogate wyposażenie, za które u konkurentów z tej klasy musimy dopłacać. Jest przestronny i komfortowy, a też może być, tym jednym autem w rodzinie. 
 
Plusy 
 
Dynamiczny i oszczędny silnik 
Jakość wykonania 
Bogate wyposażenie w standardzie 
Wygodne fotele 
 
Minusy 
 
Wysoki próg załadunkowy 
 
 
Dane techniczne
 
Pojemność silnika: 1582 ccm turbodiesel (Common Rail) 
Moc: 115 KM przy 4000 obr./min 
Moment obr.: 260 Nm przy 1900-2750 obr./min 
Skrzynia biegów: 6 biegowa, manualna 
Napęd: przedni 
0-100km/h: 11,5 sek. 
Vmaks: 188 km/h 
Zużycie paliwa: 5,3/4,2/4,5 (5,7/4,8/5,0 w teście) (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany) 
Pojemność baku: 53 litrów 
Teoretyczny zasięg:1060 kilometrów 
Wymiary: 4280/1775/1480 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach) 
Waga: 1291 kg 
Ładowność: 529 kg 
Pojemność bagażnika: 340/(1250) l (po rozłożeniu siedzeń) 
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5 
Emisja CO2 : 119 g/km 
Gwarancja mechaniczna: 5 lat 
Okresy międzyprzeglądowe co: 15 tys km. 
 
Wyposażenie: wersja Style 
 
dodatkowe wyposażenie: lakier metalik (+ 1 700 zł) 
 
Cena: 76 900 zł (wersja Style) 78 600 zł (wersja testowana) 
 
 
Tekst i zdjęcia – Artur Ławnik
 
Artykuł pochodzi ze strony www.autotesty.com.pl
 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj