PMI dla chińskich usług wzrósł w ślad za wskaźnikiem dla przemysłu publikowanym w ubiegłym tygodniu. Wyjście Shanghai Composite w pewnym punkcie dzisiejszej sesji na trzymiesięczne maksima i ustabilizowanie kursu juana wpisuje się w tezę, że z rynków wyparowała panika i strach o kondycję gospodarki Państwa Środka. Mimo to nie otrzymaliśmy dotychczas wiarygodnych sygnałów, że zapotrzebowanie na surowce przemysłowe i energetyczne wyraźnie się nasila. Rozwianie obaw „twarde lądowanie” to jedno, a dowody, że wzrost zaczyna przyśpieszać to drugie.