Podczas środowej sesji na rynkach dominowały pozytywne nastroje. Europejskie, jak i amerykańskie indeksy akcji powróciły do wzrostów oraz obserwowany był popyt na waluty uznawane za mniej bezpieczne. Złoty pozostawał wczoraj mocniejszy zarówno względem euro, jak i dolara na co miał wpływ wzrost apetytu na bardziej ryzykowne aktywa. Dzisiaj RPP opublikuje protokół z ostatniego posiedzenia, jednakże głównym czynnikiem mającym wpływ na notowania złotego pozostaną nastroje na rynkach zagranicznych a także dane publikowane z amerykańskiej gospodarki. Dzisiaj z USA poznamy jak co tydzień liczbę nowo zarejestrowanych bezrobotnych, wstępny odczyt indeksu PMI dla usług oraz dane z rynku nieruchomości o sprzedaży nowych domów. Konsensus rynkowy zakłada, że w styczniu nastąpi odbicie wskaźnika aktywności w amerykańskim sektorze usług do 54,4 pkt. z 53,9 pkt. w poprzednim okresie. Wzrosty na eurodolarze wyhamowały w ostatnich dniach, tak więc w sytuacji publikacji lepszych danych z USA wrośnie ryzyko korekty na tej parze. Aktualnie notowania EURUSD w dalszym ciągu oscylują wokół 100-okresowej średniej EMA w skali dziennej.