Dobry sentyment nie utrzymał się na długo, co przyniosło odwrót na rynkach akcji i na ropie. Nie pomagały słabe dane z Japonii i Chin, a także cięcie ratingu Brazylii do statusu śmieciowego przez S&P. Dodajmy gołębi w każdym aspekcie RBNZ oraz głosy za większym luzowaniem BoJ i otrzymujemy mieszankę, przy której apetyt na ryzyko zaczyna kruszeć.