Home Inwestycje Nieruchomosci Rozliczyłeś podatek od nieruchomości? Sprawdź, czy nie popełniłeś tych błędów

Rozliczyłeś podatek od nieruchomości? Sprawdź, czy nie popełniłeś tych błędów

Mieszkanie do wynajęcia

31 stycznia 2018 upłynął tegoroczny termin składania deklaracji podatkowych dotyczących podatku od nieruchomości. Warto pamiętać, że w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości podatnik powinien złożyć korektę deklaracji za okres, którego dotyczy wykryty błąd. Oto kilka kwestii, o których przedsiębiorcy powinni wiedzieć i pamiętać o ich okresowym sprawdzaniu.

Każdy przedsiębiorca posiadający na własność budynki oraz samodzielne lokale, ale także użytkownik obiektów należących do miasta lub gminy tj. jednostki samorządu terytorialnego, zobowiązany jest do samodzielnego ustalenia i zgłoszenia do opodatkowania ich powierzchni użytkowej.
Warto pamiętać, że chodzi o wielkość powierzchni ustaloną zgodnie z przepisami podatkowymi, a nie budowlanymi. Zasadniczym błędem jest, o czym mało kto wie, opieranie się bezkrytycznie na danych wynikających np. z pozwolenia na budowę lub z projektu budowlanego. Architekt projektujący nasz budynek stosuje bowiem wybraną przez siebie normę budowlaną, np. PN-70/B-02365. Akurat ta norma wprowadzona została w roku 1970 (prawie pół wieku temu!), a przy jej zastosowaniu powierzchnia ustalona jest w stanie surowym, tj. bez uwzględnienia grubości tynków i okładzin. Dla celów podatkowych istnieje obowiązek mierzenia po wewnętrznej długości ścian, a więc z uwzględnieniem tynków i okładzin kamiennych, np. płyt gresowych lub betonowych, których grubość wraz z mocowaniem może dochodzić do kilku centymetrów. Wydaje się to nieistotną wielkością, ale powielone w dużej liczbie pomieszczeń może nam potencjalnie przynieść odczuwalne oszczędności w obciążeniach podatkowych.

Nadpłaty podatku wynikające z różnicy między zastosowanymi normami pomiaru mogą wynosić do 6% podatku, co przy średniej wielkości biurowcu o powierzchni 15 tys. m2 przekłada się aż na 20 tys. zł oszczędności podatkowych w skali roku. Z drugiej strony, w trakcie kontroli fiskusa naszych rozliczeń podatkowych może się okazać, że za pomieszczenie, które naszym zdaniem nie jest użytkowe z uwagi choćby na stan techniczny, trzeba jednak odprowadzać daninę.

Wiele wątpliwości zarówno po stronie przedsiębiorców, jak i samych organów podatkowych przysparza kwestia naliczania podatku od pięter technicznych występujących w budynkach biurowych oraz produkcyjnych. Przestrzenie takie nie zawsze powinny być uznawane za kondygnację i tym samym być zgłaszane do opodatkowania. Zależy to m.in. od ich lokalizacji, konstrukcji oraz wymiarów.
Warto także zwrócić uwagę na sposób opodatkowania obiektów takich jak stacje transformatorowe oraz wszelkiego typu – najczęściej niewielkie gabarytowo – obiekty wypełnione w całości lub w przeważającej części infrastrukturą techniczną, np. stacje przekaźnikowe, stacje redukcyjne gazu itp. Dotychczas wbrew przepisom podatkowym urzędy i sądy wielokrotnie nakazywały opłacać podatek od takich obiektów jak od budowli, deklarując ich wartość księgową pomimo tego, że obiekty te spełniają wszystkie ustawowe warunki definiujące budynek. Na szczęście całkiem niedawno, w grudniu 2017 r., Trybunał Konstytucyjny w wyroku sygn. akt SK 48/15 zakwestionował to niekorzystne dla podatników podejście fiskusa. Dlatego nawet jeśli nasze nieruchomości były już przedmiotem kontroli organu lub sądu w wyniku której naliczony został podatek od wartości budowli, to na pewno w bieżącym rozliczeniu podatkowym należy złożyć korektę podatkową odpowiednio pomniejszając swoje zobowiązanie.
Jednym z często zaniedbywanych tematów pod kątem podatkowym przez przedsiębiorców są grunty. Trzeba pamiętać o tym, że powierzchnia gruntu, jaką zgłaszamy w deklaracji podatkowej, musi być spójna z danymi widniejącymi w ewidencji gruntów i budynków prowadzonej przez odpowiednie starostwo powiatowe. Poza tym z oznaczeniem rodzaju użytków gruntowych, czyli symbolem literowym, jaki widnieje w tym rejestrze, może być związana preferencyjna stawka podatku dla niektórych gruntów. Ewidentną niekonsekwencją ustawodawcy jest fakt, że właściciel gruntu nie jest bezpośrednio zawiadamiany, np. w formie decyzji, o zmianach w ewidencji gruntów i budynków dokonywanych z urzędu, tj. nie na wniosek strony. Informacje o takich zmianach są umieszczane jedynie na odpowiednich stronach internetowych, w prasie i fizycznie na tablicy informacyjnej w starostwie. Przedsiębiorca zatem może nie mieć świadomości, że stał się właścicielem kilku dodatkowych metrów kwadratowych terenu, za który powinien płacić podatek.
Autor: Łukasz Szatkowski
Inventage

NO COMMENTS

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here

Exit mobile version