Rozpoczynając poszukiwanie wymarzonego „M” nabywcy wiedzą przede wszystkim ile ma mieć pokoi i ile ma kosztować. W rzeczywistości okazuje się jednak, że ograniczenie budżetowe zmusza do zakupu innego niż zakładany lokal. Dwóch na trzech nabywców nie rezygnuje z wymarzonej lokalizacji nawet kosztem mniejszej liczby pokoi, z której rezygnuje co drugi. Lokalizacja, powierzchnia mieszkania, jego standard, liczba pokoi – przede wszystkim w tych obszarach nabywcy mieszkań muszą
Rozpoczynając poszukiwanie wymarzonego „M” nabywcy wiedzą przede wszystkim ile ma mieć pokoi i ile ma kosztować. W rzeczywistości okazuje się jednak, że ograniczenie budżetowe zmusza do zakupu innego niż zakładany lokal. Dwóch na trzech nabywców nie rezygnuje z wymarzonej lokalizacji nawet kosztem mniejszej liczby pokoi, z której rezygnuje co drugi.
W pierwszej chwili liczba pokoi
Aż dziewięć z dziesięciu osób rozpoczynających poszukiwania mieszkania zdecydowana jest co do liczby pokoi. W tym samym momencie ponad 80% kupujących wie już też ile chce na ten cel wydać. Lokalizacja jest dopiero czwartą kwestią, o której zdecydowało siedmiu na dziesięciu kupujących, którzy rozpoczęli poszukiwania. Na trzecim miejscu jest powierzchnia mieszkań, która jest niewiadomą dla jednej osoby na cztery rozpoczynające poszukiwania wymarzonego „M”. Które z tych kategorii okazują się później najważniejsze, a z czego nabywcy są skłonni zrezygnować?
Budżet najważniejszy
Siedmiu osobom na dziesięć udało się znaleźć mieszkanie w zakładanej cenie. Co trzeci nabywca wydał więc na mieszkanie więcej niż pierwotnie zakładał – np. w wyniku korzystania w większym stopniu z kredytu hipotecznego. Potwierdza to tezę, że cena pozostaje najważniejszym i najbardziej stabilnym czynnikiem ograniczającym popyt na rynku nieruchomości.
Po cenie jest lokalizacja
W niewiele mniejszym stopniu, bo w przypadku 66% transakcji, wstępnie deklarowana przez nabywcę lokalizacja znalazła odzwierciedlenie w faktycznie nabywanym mieszkaniu. Pomimo więc faktu, że w preferencjach nabywców zajmuje ona dopiero czwarte miejsce, to w rzeczywistości okazuje się czynnikiem decydującym przy wyborze konkretnego lokalu. Nabywcy najrzadziej rezygnują więc z wybranej lokalizacji gdy okazuje się, że założony budżet jest niewystarczający na wymarzone „M”. Dla osoby kupującej ważniejsze są więc: komunikacja, dostęp do handlu, usług, oświaty bądź sam prestiż lokalizacji niż na przykład powierzchnia lokalu.
Powierzchnia pochodną budżetu
Niewiele ponad połowa nabywców rzeczywiście stała się bowiem właścicielami mieszkania o założonej powierzchni. W większości przypadków realia rynkowe spowodowały, że musieli oni obniżyć swoje aspiracje do możliwości portfela. Odwrotna sytuacja zdarzała się znacznie rzadziej. W przypadku 13% transakcji okazało się jednak, że nabywcy kupili więcej niż pierwotnie zakładali.
Liczba pokoi ostatnia w rankingu
Czarny koń preferencji osób rozpoczynających poszukiwania lokalu – liczba pokoi – jest najbardziej elastyczna gdy okazuje się, że brakuje pieniędzy na zakup upatrzonej nieruchomości. Jedynie 49% nabywców kupuje bowiem lokale o takiej liczbie pokoi, jaką zakładali. W 85% przypadków niezrealizowania aspiracji dochodzi do zakupu mniejszego mieszkania. Jedynie co dwunasty kupujący decyduje się na zakup większego mieszkania niż pierwotnie zakładał.
Bartosz Turek