Marazm na rynku eurodolara będzie mógł dobiec końca po wynikach aukcji hiszpańskich papierów dłużnych oraz publikacji danych makroekonomicznych z USA. Złoty pozostaje w czwartek pod wpływem globalnych nastrojów. Rynek eurodolara poruszał się w nocy w wąskim zakresie 1,3137 – 1,3104 USD. Dzisiaj inwestorzy czekają na dane ze Stanów Zjednoczonych oraz aukcje hiszpańskich obligacji. Podczas, gdy emisja 2-letnich papierów dłużnych Hiszpanii nie jest bolączką, ponieważ Madryt otrzymuje środki z programu LTRO, istnieje niepewność w sprawie emisji 10-letniego długu.
Marazm na rynku eurodolara będzie mógł dobiec końca po wynikach aukcji hiszpańskich papierów dłużnych oraz publikacji danych makroekonomicznych z USA. Złoty pozostaje w czwartek pod wpływem globalnych nastrojów.
W nocy złoty nieznacznie osłabił się do euro i dolara ze względu na panujący marazm na głównym rynku. Inwestorzy prawdopodobnie będą czekać na dzisiejsze publikacje danych z polskiej gospodarki. O godz. 8.30 inwestorzy płacili za euro ok. 4,1848 PLN oraz za dolara ok. 3,1893 PLN. W czwartek o godz. 20.30 czasu warszawskiego odbędzie się konferencja prasowa Marka Belki, szefa NBP, który powinien odnieść się do danych ze środy oraz dzisiejszych odczytów dynamiki produkcji przemysłowej za marzec oraz inflacji PPI w Polsce.
W centrum uwagi inwestorów będzie dzisiaj aukcja hiszpańskich obligacji oraz dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych m.in. liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, wielkość sprzedaży domów na rynku wtórnym oraz indeks Fed z Filadelfii. Inwestorzy poznają także wyniki kwartalne spółek m.in. Bank of America, Morgan Stanley, Nokii oraz Microsoftu.
Radosław Wierzbicki
NOBLE Markets