Wypowiedzi Trumpa osłabiły dolara

Indeks dolara korygował wczoraj ostatnie wzrosty a widniejąca w skali dziennej formacja gwiazdy wieczornej została potwierdzona kolejną świecą spadkową. Impulsem do większej deprecjacji waluty amerykańskiej stały się słowa Trumpa, który stwierdził, że dolar jest zbyt mocny i chciałby, aby stopy procentowe w USA pozostały na niskim poziomie. Eurodolar oscylował przez większość dnia w rejonie 1,0600 i dopiero wypowiedzi prezydenta USA przełożyły się na silniejsze wzrosty na tej parze. Dzisiaj z gospodarki amerykańskiej zostaną opublikowane dane o inflacji PPI, natomiast jutro poznamy marcowy odczyt wskaźnika CPI oraz sprzedaż detaliczną. Konsensus rynkowy zakłada, że ceny producentów przyśpieszyły w marcu do 2,4% z 2,2% w skali roku, a wskaźnik bazowy PPI do 1,8% z 1,5% r/r. Ponadto jak co tydzień zostaną opublikowane dane o bezrobociu tygodniowym oraz wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan. Analitycy oczekują, że w kwietniu nastroje amerykańskich konsumentów pozostawały dobre. Eurodolar koryguje wczorajsze wzrosty i obecnie wspiera się na 200-okresowej średniej EMA w skali H1.

 

Bank Kanady nie zmienił parametrów polityki pieniężnej i pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie. W komunikacie po decyzji można wyczytać, że zarówno światowy wzrost gospodarczy jak i tempo wzrostu gospodarczego w Kanadzie było szybsze niż oczekiwano tego w styczniowym raporcie odnośnie polityki monetarnej. Choć zdaniem BoC jest zbyt wcześnie by stwierdzić, że gospodarka znajduje się na zrównoważonej ścieżce wzrostu gospodarczego, to jednak zauważalne jest przyśpieszenie tempa wzrostu PKB oraz wzrost zatrudnienia. Inwestycje w dalszym ciągu pozostają na mało zadowalającym poziomie. Inflacja aktualnie znajduje się w połowie docelowego przedziału wahań dla tego wskaźnika głównie z powodu wzrostu cen ropy, jaki tymczasowych czynników. Oczekiwany jest spadek tego wskaźnika w najbliższych miesiącach i powrót w okolice 2,0% w pierwszej połowie 2018 roku. Komunikat miał mniej gołębi wydźwięk, co przełożyło się na umocnienie dolara kanadyjskiego.
Opublikowane dziś w nocy dane z australijskiego rynku pracy wsparły notowania AUDa. Stopa bezrobocia ustabilizowała się w marcu na poziomie 5,9% r/r, natomiast zatrudnienie wzrosło o 60,9 tys. nowych etatów wobec konsensusu rynkowego na poziomie 20 tys. Warto wspomnieć o prawie dwa razy wyższym niż w poprzednim miesiącu wzroście osób zatrudnionych na pełny etat. Ponadto w trakcie sesji azjatyckiej zostały opublikowane dane z Chin wskazujące na nadwyżkę handlową w marcu oraz wzrost eksportu i importu. AUDUSD silnie zwyżkował w ostatnich godzinach po części za sprawą słów Trumpa, ale także lepszych danych z Australii i Chin.

EURUSD
Eurodolar z impetem przełamał w dnu wczorajszym 50-okresową średnią EMA w skali H4 na skutek wypowiedzi Trumpa, że dolar jest zbyt mocny. Notowania dotarły w rejon 1,0670 wynikający ze zbiegających się średnich EMA 100- i 200-okresowej, który jak na razie stanowi barierę dla dalszych wzrostów. Aktualnie kurs powrócił w okolice 1,0640 w oczekiwaniu na nowe impulsy i dane z USA. Ponowne zejście poniżej okolic 1,0630 może zaowocować powrotem w okolice 1,0600.
USDJPY
USDJPY wyhamował spadki w rejonie istotnej geometrycznie strefy wsparcia wyznaczonej poprzez 50% zniesienia całości fali wzrostowej z poziomu 98,95 oraz nieco powyżej poziomu wynikającego ze zrównania się w stosunku 1:1 impulsu spadkowego z poziomu 118,65 z impulsem spadkowym z poziomu 115,49. Co prawda notowania w skali dziennej utrzymują się poniżej kluczowych średnich EMA (50-, 100- i 200-okresowej), które są skierowane ku dołowi, jednakże ważna geometryczna bariera dla strony podażowej może przyczynić się do odreagowania ostatnich spadków. Opór wyznacza okrągły poziom 110 jenów za dolara.
Autor: Anna Wrzesińska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj