WALUTY

Wsparciem dla dolara okazał się lepszy niż oczekiwano odczyt raportu ADP. Według prywatnej firmy zatrudnienie w amerykańskim sektorze prywatnym wzrosło we wrześniu o 200 tys. nowych etatów wobec oczekiwanego wzrostu na poziomie 195 tys. Dobre dane nastrajają optymistycznie co do piątkowego raportu z Departamentu Pracy, gdzie z kolei oczekiwany jest wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym na poziomie 203 tys. Dzisiaj z kolei przed publikacją jutrzejszego oficjalnego raportu z rynku pracy większego znaczenia nabierają dane odnośnie bezrobocia tygodniowego w USA. Ponadto dziś poznamy wrześniowy odczyt indeksu ISM dla amerykańskiego, gdzie konsensus rynkowy zakłada spadek wskaźnika do 50,6 pkt. z 51,1 pkt. Środowa publikacja indeksu Chicago PMI mocno rozczarowała, więc istnieje ryzyko, że dzisiejsze dane będą nieco słabsze niż zakładają prognozy mając na uwadze obserwowany spadek aktywności w sektorze przemysłowym.

Nieco lepsze niż oczekiwano dane z Chin sprzyjają podtrzymaniu apetytu na bardziej ryzykowne aktywa. Zgodnie z rządowymi danymi indeks PMI dla sektora przemysłowego wzrósł we wrześniu do 49,8 pkt. z 49,7 pkt., natomiast wskaźnik PMI dla usług ustabilizował się na poziomie 53,4 pkt.  Dane co prawda są nieco lepsze niż konsensus rynkowy, jednak nie dają powodów do radości, gdyż wskaźnik aktywności w przemyśle w dalszym ciągu znajduje się poniżej granicy 50 pkt. oddzielającej wzrost od spowolnienia. Dane te jednak wsparły waluty surowcowe. Zarówno AUD, CAD czy NZD zyskują dziś na wartości względem waluty amerykańskiej. Podczas czwartkowej sesji publikowane są także ostateczne odczyty indeksów PMI dla przemysłu w Europie. Dane z Francji były nieco lepsze niż prognozy, finalny odczyt indeks PMI dla strefy euro ustabilizował się na poziomie 52 pkt., natomiast zarówno w przypadku Włoch i Niemiec wskazania były niższe niż oczekiwania rynkowe.
Początek czwartego kwartału przynosi lekkie spadki na eurodolarze. Główna para walutowa handlowana jest ponownie poniżej 100-okresowej średniej EMA na wykresie dziennym, co może sprzyjać próbie powrotu w okolice wsparcia na poziomie 1,1104 wyznaczonego przez minimum lokalne z 23.IX.2015 roku w przypadku braku rozczarowania dzisiejszym odczytem indeks ISM dla przemysłu w USA.
USDCAD
NA USDCAD obserwujemy korektę spadkową ostatnich silnych wzrostów. Na wykresie dziennym para przełamała wsparcie  w postaci 38,2% zniesienia Fib całości impulsu wzrostowego zapoczątkowanego 18.IX. i z technicznego punktu widzenia otworzyła sobie drogę do pogłębienia spadków. Kolejnym ważniejszym poziomem wsparcia będą okolice 1,3180, gdzie 61,8% zniesienia Fibo całości wzrostów z poziomu 1,3012 zbiega się z 50-okresową średnią EMA na wykresie dziennym.
GBPUSD
Funt zyskuje nieco w relacji do dolara po publikacji lepszego niż oczekiwano odczytu indeksu PMI dla sektora przemysłowego. Parze udało się utrzymać powyżej linii poprowadzonej po minimach z 8.VII. i 4.IX. a także powyżej 61,8% zniesienia Fib całości fali wzrostowej z poziomu 1,4565. Para powinna obecnie kierować się w okolice 1,5166, które wyznaczają najbliższy opór. Przełamanie wspomnianego poziomu może być impulsem do większego odreagowania ostatnich silnych spadków.
Autor:Anna Wrzesińska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj