Funt zyskuje po danych

Czwartkowa sesja rozpoczyna się od spadków na eurodolarze. Główna para walutowa powróciła poniżej 200-okresowej średniej EMA w skali dziennej i zeszła poniżej wczorajszego minimum dziennego. Rynki żyją dzisiejszym głosowaniem w Kongresie odnośnie zmian w amerykańskim systemie zdrowotnym. Przegłosowanie cofnięcia programu Obamacare jest niezbędnym krokiem do rozpoczęcia dalszych działań w kierunku obniżenia podatków dla przedsiębiorców. Ponadto inwestorzy będą wyczekiwać na  wystąpienie szefowej Fedu o godzinie 13:45. Jeśli Yellen podtrzyma ostatnią retorykę, to jej wystąpienie nie powinno mieć większego wpływu na notowania waluty amerykańskiej. Wieczorem z kolei głos zabierze Neel Kashkari, który wyraźnie sprzeciwiał się ostatniej podwyżce stóp procentowych w USA. Dzisiaj opublikowane zostaną także dane o liczbie nowo zarejestrowanych bezrobotnych w USA i sprzedaży nowych domów.

 

Bieżący tydzień obfituje w szereg publikacji z Wielkiej Brytanii. Ostatnie dane wskazujące na wzrost presji inflacyjnej ponownie rozbudziły oczekiwania na podwyżki stóp procentowych przez Bank Anglii, jednak podczas swojego wczorajszego wystąpienia Carney próbował ostudzić te oczekiwania mówiąc, żeby nie sugerować się jednorazowym odczytem. Dzisiaj z kolei napłynęły bardzo dobre dane z gospodarki brytyjskiej odnośnie sprzedaży detalicznej. Sprzedaż wzrosła o 1,4% w ujęciu miesięcznym oraz o 3,7% w skali roku wobec oczekiwanego wzrostu o 0,4% m/m i 2,6% r/r. Funt zyskał na wartości w reakcji na te publikacje. GBPUSD powrócił powyżej poziomu 1,2500 i obecnie kieruje się w okolice maksimów lokalnych z końca lutego 2017 roku.

Zgodnie z oczekiwaniami decyzją Banku Rezerw Nowej Zelandii główna stopa procentowa została utrzymana na poziomie 1,75%. RBNZ podtrzymał neutralne stanowisko w polityce monetarnej ze względu na utrzymującą się niepewność związaną głównie z perspektywami dla światowej gospodarki. Najprawdopodobniej rekordowo niskie stopy procentowe zostaną utrzymane jeszcze przed dłuższy czas. W komunikacie zwróconą  uwagę na dostosowanie się kursu NZD ważonego handlem, który od lutego osłabił się o 4,0% w wyniku dostosowania do słabszych cen mleka a także oczekiwań na podwyżki stóp procentowych w USA. Zdaniem RBNZ spadek PKB w czwartym kwartale był tymczasowy a perspektywy dla wzrostu gospodarczego pozostają pozytywne. Oczekuję się, że inflacja CPI powróci w okolice 2,0% w średnim terminie. Jako, że Graeme Wheeler ustępują ze swojego stanowisko we wrześniu, wydaje się bardzo mało prawdopodobne, by do końca tego roku mogły nastąpić zmiany w polityce monetarnej.

GBPUSD

GBPUSD powrócił do wzrostów po publikacji bardzo dobrych danych odnośnie sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. Notowania przetestowały wczoraj od góry 100-okresową średnią EMA w skali dziennej, która aktualnie wyznacza najbliższe wsparcie na poziomie 1,2436. Z technicznego punktu widzenia celem obecnych wzrostów są okolice 1,2570/80, gdzie znajdują się maksima lokalne z II.2017 roku i przebiega 78,6% zniesienia Fibo całości fali spadkowej z poziomu 1,2705.

EURUSD

Eurodolar koryguje ostatnie wzrosty. Dziś parze udało się zejść poniżej wczorajszego minimum dziennego, co stało się impulsem do pogłębienia spadków w rejon 100-okresowej średniej EMA w skali dziennej zbiegającej się z 50% zniesieniem Fibo całości ostatniego impulsu wzrostowego na poziomie 1,0770. Zejście poniżej tego poziomu może przyczynić się do pogłębienia spadków w rejon 1,0700. W przypadku wybronienie okolic 1,0770 możliwy jest powrót do wzrostów, który powinien zakończyć się ustanowieniem nowego szczytu.

Autor:
Anna Wrzesińska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj