Maciek Steinhof będzie reprezentował barwy MINI Polska w prestiżowej serii MINI Challenge. Już w ten weekend polski zespół walczyć będzie o pierwsze punkty na torze Hockenheim w Niemczech. Seria MINI Challenge już od 2004 roku porywa fanów na całym świecie. Jest to idealna mieszanka sportów samochodowych, wieloletniej tradycji i stylu życia kierowców MINI oraz showbiznesu. MINI John Cooper Works Challenge to idealna maszyna wyczynowa.

Maciek Steinhof będzie reprezentował barwy MINI Polska w prestiżowej serii MINI Challenge. Już w ten weekend polski zespół walczyć będzie o pierwsze punkty na torze Hockenheim w Niemczech.

Seria MINI Challenge już od 2004 roku porywa fanów na całym świecie. Jest to idealna mieszanka sportów samochodowych, wieloletniej tradycji i stylu życia kierowców MINI oraz showbiznesu. MINI John Cooper Works Challenge to idealna maszyna wyczynowa. Wszyscy uczestnicy dysponują tym samym sprzętem oraz modyfikacjami technicznymi, a to gwarantuje walkę na torze na najwyższym poziomie w pucharze, w którym liczą się głównie umiejętności kierowców. MINI Challenge towarzyszy najbardziej prestiżowym seriom wyścigowym świata i w tym sezonie będzie częścią weekendów wyścigowych WTCC, DTM oraz ADAC GT Masters.

„Bardzo dziękuję za wsparcie MINI Polska i cieszę się już na współpracę z zespołem Lechner Racing, który będzie obsługiwał nasz samochód” – mówi Maciek. – „Podczas zimy miałem kilka propozycji na starty w różnych seriach wyścigowych, ale pomysł stworzenia narodowego zespołu w MINI Challenge spodobał mi się najbardziej. Lechner Racing to zespół z 35-letnią tradycją w sportach motorowych i ogromnymi sukcesami, takimi jak chociażby zwycięstwo wśród konstruktorów i kierowców w Porsche Supercup w 2010 roku.

Już po pierwszych testach wiedziałem, że dogadam się z tym samochodem i będę miał z niego dużo frajdy. W wyścigach MINI Challenge jest wszystko, co kocham w sportach motorowych, czyli pełen profesjonalizm, pasja, tradycja, no i oczywiście stuprocentowa walka na torze.

Już za kilka dni pierwszy weekend wyścigowy i muszę przyznać, że jestem bardzo podekscytowany tą nową dla mnie sytuacją. Na szczęście rozpoczynamy od dobrze mi znanego Hockenheimu, gdzie w zeszłym roku wygrałem inaugurację w VW Scirocco R Cup. Wybierając tak profesjonalny zespół, jakim jest Lechner Racing, postawiliśmy na walkę o tytuł mistrzowski. Ciężko jest coś powiedzieć przed pierwszym weekendem, ale mogę zagwarantować moim kibicom i sponsorom, że dam z siebie wszystko… jak zawsze!”

MINI John Cooper Works Challenge potrzebuję zaledwie 6,1 sekund, aby przyśpieszyć od 0 do 100 km/h. 3,1 sekundy lub 31 metrów wystarczy, aby z tej prędkości wyhamować do zera. Prędkość maksymalna MINI wynosi 240 km/h, a jego przyczepność i prędkość w zakrętach jest niesamowita.

Marcin Skrzyński

Moto Target
 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj