Fragment zamarzniętego Bałtyku u wybrzeży Finlandii posłużył Bentleyowi jako tor, na którym pobito dotychczasowy rekord prędkości na lodzie. 330,695 km/h – do takiej prędkości rozpędził się Bentley Continental Supersports na zamarzniętych wodach Bałtyku. Za kierownicą usiadł Juha Kankkunen, czterokrotny zdobywca tytułu Mistrza Świata w rajdach. Podana wartość to średnia z dwóch przejazdów wykonanych w przeciwnych kierunkach. Całość była nadzorowana przez drogówkę z 

Fragment zamarzniętego Bałtyku u wybrzeży Finlandii posłużył Bentleyowi jako tor, na którym pobito dotychczasowy rekord prędkości na lodzie.
 
 
330,695 km/h – do takiej prędkości rozpędził się Bentley Continental Supersports na zamarzniętych wodach Bałtyku. Za kierownicą usiadł Juha Kankkunen, czterokrotny zdobywca tytułu Mistrza Świata w rajdach. Podana wartość to średnia z dwóch przejazdów wykonanych w przeciwnych kierunkach. Całość była nadzorowana przez drogówkę z Finlandii i została uznana przez przedstawicieli Księgi Rekordów Guinnessa.
 
 
Samochód, którym ustanawiano rekord był pojazdem produkcyjnym pod względem technicznym. Jednak ze względów bezpieczeństwa zamontowano w nim klatkę i hamulec aerodynamiczny w formie spadochronu. Delikatnej modyfikacji uległ również spoiler, a na kołach pojawiło się ogumienie Pirelli SottoZero II.
 
 
Bentley dla uczczenia wydarzenia wypuści specjalną edycję Supersporta, która zostanie zaprezentowana na targach w Genewie. Samochód pojawi się w krótkie, liczącej 100 egzemplarzy serii i ponoć będzie to najmocniejszy Bentley obecnie oferowany.
 
 
 
Michał Łuczyński 

Moto Target
 
 
 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj