Po pierwszych dwóch kwartałach 2010 r. dotychczasowy lider polskiej branży wynajmu długoterminowego zawarł ponad 30 nowych umów full service leasingu m. in. z takimi firmami, jak Agencja Ochrony Juwentus, Alma Market, Empik, Eden Springs i Wincor Nixdorf i wydał zarówno nowopozyskanym, jak i stałym klientom 1.370 samochodów.
W porównaniu z analogicznym okresem 2009 r. (1209 wydań) Masterlease wygenerował 12,4 proc. Wzrost. – Wyniki, które uzyskaliśmy w pierwszym półroczu br. okazały się także lepsze od tych, które wypracowaliśmy w pierwszych dwóch kwartałach 2008 r. Wówczas w ramach wynajmu długoterminowego wydaliśmy 1359 aut, teraz 1370. – Różnica, owszem, jest niewielka, ale tamten okres był szczytem hossy. Od wakacji rozpoczęło się ochłodzenie w światowej gospodarce i dynamika popytu na usługi świadczone przez firmy CFM spadła do 5-6 proc. Dziś, zgodnie z naszymi wcześniejszymi prognozami, wracamy na szybką ścieżkę rozwoju – mówi Grzegorz Czarnecki, Dyrektor Pionu Sprzedaży Korporacyjnej w Masterlease.
Tak dobre wyniki Masterlease to m.in. efekt gospodarczego ożywienia. Wcześniej firmy wstrzymywały się z decyzjami o wymianie i zakupie nowej floty. Dziś rynki są bardziej przewidywalne, aktywność biznesowa rośnie, jednocześnie menedżerowie szukają rozwiązań, które umożliwią wygenerowanie jak największych przychodów przy jak najmniejszych kosztach.
Masterlease z kapitałem własnym na poziomie 420 mln zł należy do najwyżej skapitalizowanych spółek CFM w Europie Środkowo-Wschodniej. Tak wysokie kapitały własne dają duży komfort działania, ułatwiają bowiem pozyskiwanie zewnętrznego finansowania niezależnie od koniunktury na rynkach finansowych.
Odzwierciedleniem są najnowsze wyniki Masterlease. – Większość nowych kontraktów podpisaliśmy po podwyższeniu kapitału własnego i zmianach własnościowych na początku drugiego kwartału br. Liczymy, że ten trend utrzyma się także w kolejnych kwartałach. Dobrym prognostykiem są finalizowane rozmowy z kolejnymi dużymi firmami – dodaje Czarnecki.
