laptop

Komputer, serwer, oprogramowanie czy kasę fiskalną – takie środki trwałe można kupić bez mrożenia gotówki. Wystarczy wziąć je w leasing. Z najnowszych danych Związku Polskiego Leasingu wynika, że zdaje sobie z tego sprawę coraz liczniejsza grupa firm. W I półroczu 2016 roku wartość wyleasingowanego sprzętu IT wyniosła 351 mln zł, co oznacza 14 proc. wzrost r/r.

Eksperci EFL podkreślają, że w kontekście nowej perspektywy unijnej 2014-2020, której celem jest podniesienie innowacyjności polskiej gospodarki, w najbliższych latach rynek leasingu IT będzie rósł w tempie dwucyfrowym.

– Od kilkunastu lat informatyzacja społeczeństwa postępuje w takim tempie, że to, co kupiliśmy 2-3 lata temu, w tym momencie już ma swoich następców i to dużo bardziej zaawansowanych. Szczególnie ma to zastosowanie w kontekście sprzętu IT, który stanowi podstawę działalności większości firm. Dlatego wzrasta popyt na leasing tego typu rozwiązań. W porównaniu z innymi instrumentami finansowymi dostępnymi na rynku, leasing jest najszybszym i najprostszym źródłem finansowania inwestycji w infrastrukturę IT. Pozwala na zwiększenie płynności finansowej firmy, gdyż nie wymaga zaangażowania kapitału własnego, który w tym czasie można przeznaczyć na bieżący rozwój przedsiębiorstwa. Ponadto wiąże się z korzyściami podatkowymi – mówi Adam Linkiewicz, Menadżer ds. Rozwoju Rynków w EFL.
Im mniejsza firma, tym częściej korzysta z leasingu
Jak ostatnio podał Związek Polskiego Leasingu, wartość sprzętu IT sfinansowanego przez firmy leasingowe od stycznia do czerwca tego roku wyniosła 351 mln zł, co oznacza 14 proc. dynamikę w porównaniu do tego samego okresu ubiegłego roku. Ponadrynkowym wzrostem na poziomie 16 proc. r/r i 12% udziałem w rynku IT może pochwalić się EFL, który wyleasingował środki trwałe z tego segmentu warte łącznie ponad 43 mln zł. Co ciekawe, najczęściej z leasingu IT korzystają najmniejsze podmioty. Wśród klientów EFL niemal połowę stanowią mikro przedsiębiorstwa, co trzeci to firma mała zatrudniająca od 10 do 49 pracowników. Tylko 20% klientów leasingujących sprzęt IT to firmy średnie i duże. A co konkretnie leasingobiorcy kupują? Komputery, oprogramowania, serwery, kasy fiskalne i urządzenia wielofunkcyjne – to najpopularniejsze rodzaje środków trwałych finansowanych z segmentu IT.
Problem z głowy
Przedsiębiorca kupując nowy laptop, często nie bardzo wie, co może zrobić ze starym modelem. W tym momencie leasing okazuje się idealnym rozwiązaniem. W ramach leasingu operacyjnego (zdecydowanie najczęściej stosowanego w przypadku IT), wykup jest prawem klienta, z którego może, ale wcale nie musi skorzystać. Po zakończeniu okresu umowy, zarządzający firmą może pozostawić używany sprzęt firmie leasingowej i od razu wziąć w używanie kolejny, najnowszej generacji. Dzięki temu ma stały, bieżący dostęp do najnowszych technologii i pozbywa się problemu, co zrobić ze starym sprzętem.
– Potencjał rynku leasingu IT jest w Polsce bardzo duży, a szczególnie w kontekście środków z Unii Europejskiej. Programy wdrażane z nowej perspektywy 2014-2020 mają na celu przede wszystkim unowocześnić polską gospodarkę i wzmocnić jej innowacyjność. Dlatego spodziewamy się, że w całym 2016 roku segment leasingu IT odnotuje dwucyfrowy wzrost – prognozuje Adam Linkiewicz z EFL.
Źródło:www.media.efl.pl.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj